Szwecja - kraj na temat którego krąży tak wiele legend, że rozwiewanie ich wydaje się Syzyfową pracą. Spróbowałem się z tym zmierzyć w niewielkim chociaż zakresie - moim zdaniem tym najciekawszym. Czy można mówić o polityce i nie usypiać? Czy da się mówić o gospodarce i ekonomii w zrozumiały sposób? W którym miejscu to wszystko się łączy i jak wpływa na nasze życie? Co dzieje się na świecie, w kraju? Dlaczego warto się tym interesować? Głos wolności w Twoim domu, odrobina świeżości i nowej perspektywy – bo ile razy można mówić tak samo, o tym samym?